O nas
Nasz rozwój
Kim jesteśmy?
Prowadzimy sklep internetowy, który działa na terenie całej Europy. Oferujemy akcesoria elektroniczne, części zamienne oraz materiały eksploatacyjne do urządzeń elektronicznych. Importujemy produkty kompatybilne i wysokiej jakości, a także opracowujemy i produkujemy innowacyjne artykuły pod własnymi markami vhbw i Extensilo.
Za sprawą naszej oferty chcemy stworzyć alternatywę dla powszechnego dziś zwyczaju wyrzucania produktów, zapewniając dłuższą żywotność urządzeń elektronicznych. Pozwala to optymalnie i odpowiedzialnie wykorzystywać dostępne zasoby naturalne.
Pomysły na nasze produkty rodzą się niejednokrotnie na bazie codziennego życia pracowników. Często dotyczy to produktów niszowych, t.j. specjalne kable do słuchawek. To właśnie te produkty są tak cenne dla Was, a przez to także dla nas.
Jako nowoczesne i dynamiczne przedsiębiorstwo z Saksonii opowiadamy się za otwartą współpracą i wynikającymi z niej wartościami i obowiązkami. Dzięki naszemu międzynarodowemu zespołowi zarządzania treścią, możemy skutecznie reagować na lokalne wymagania i potrzeby naszych klientów.
Co mówią pracownicy?
Stworzyliśmy wysoce funkcjonalny magazyn, dzięki któremu jesteśmy nie tylko odpowiednio zaopatrzeni na przyszłość, ale także znajdujemy się w centrum Europy, [...]
Nawet z całym tym doświadczeniem potrzebowałbym kryształowej kuli, aby wiedzieć, jak będą rowijały się produkty,[...]
Z tym zespołem to świetna zabawa, a na koniec dnia faktycznie mogę zobaczyć, co udało mi się osiągnąć.
Staramy się jak najbardziej wspomagać produktywność naszych pracowników poprzez zastosowanie indywidualnych rozwiązań w zakresie oprogramowania.
Ulrich
Innowator
Prezes B&W Ulrich "Uli" Buder nie tylko zna się na technologii - on " ma fioła na punkcie technologii". Nic więc dziwnego, że B&W prowadzi własne badania i zajmuje się rozwojem, aby znaleźć nowe i innowacyjne rozwiązania dla potrzeb rynku.
"Te pomysły rodzą się z zupełnie prywatnych pobudek: widzę na przykład, że mój zasilacz do pianina nie działa prawidłowo, bateria do niani elektronicznej jest zbyt słaba lub filtr do odkurzacza mógłby być lepszej jakości. Z tych codziennych problemów powstają zupełnie nowe pomysły i produkty!".
Ta szaleńcza pasja technologiczna rozpoczęła się u Uliego jako 16-letniego ucznia. Wraz z mężem swojej matki założył w 2004 r. firmę (spółkę cywilną , niem. GbR), nazwaną od nazwiska obojga, Buder & Wolfram i otworzył pierwszy magazyn w Großröhrsdorf. Firma rozwijała się tak szybko, że w 2006 roku przekształciła się w spółkę z o.o. (niem. GmbH) i już po pierwszym roku działalności zatrudniała dziesięciu pracowników.
Niemniej jednak, dla Uliego nadal jest ważne, aby nawet w nowych strukturach zachować to rodzinne poczucie z początków działalności. Płaska hierarchia, wspólny rozwój firmy i serdeczna współpraca są dla niego podstawą działania jego zespołu w B&W.
Po tym, jak poprzedni magazyn już w 2006 roku stał się za mały, firma B&W po postoju w Kamieńcu (niem. Kamenz), długich poszukiwaniach i 15 miesiącach przebudowy, przeniosła się w listopadzie 2014 roku do obecnej lokalizacji po dawnych halach fabrycznych należących wówczas do specjalizującego się w produkcji ogniw słonecznych przedsiębiorstwa w Bischofswerdzie.
David
Jasnowidz
Żaden produkt nie trafia do naszego portfolio bez zatwierdzenia przez Davida, który wraz z działem zakupów i logistyki sprawdza, jakie produkty pasują do B&W, czy ich jakość spełnia nasze wymagania i z jakimi dostawcami podejmiemy współpracę.
„Wir reisen regelmäßig nach China und zu europäischen Fachmessen, um neue Lieferanten kennenzulernen und bestehende Beziehungen zu pflegen. So stellen wir weiterhin erstklassige Qualität direkt am Ort der Produktion sicher.“
"Regularnie podróżujemy do Chin i na targi europejskie, aby poznać nowych dostawców i utrzymywać istniejące kontakty. W ten sposób nadal zapewniamy pierwszorzędną jakość bezpośrednio w miejscu produkcji."
Po powrocie do biura, jego wyzwaniem jest nieustanne kontrolowanie ilości akcesoriów, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych: Kto dostarcza co i kiedy oraz czy jakość jest odpowiednia?
David jest wykwalifikowanym specjalistą ds. spedycji i logistyki - na początku nie miał doświadczenia w dziale zakupów.
"Jeśli masz ambicję i zainteresowania, możesz stale się uczyć i zdobywać nowe umiejętności. Nawet z całym tym doświadczeniem potrzebowałbym szklanej kuli, aby wiedzieć, jak będą rowijały się produkty. Ale właśnie to sprawia, że praca jest interesująca i pełna wyzwań - naprawdę ją lubię!"
Angela
Maratończyk
Angela pokonuje dziennie od 12 000 do 13 000 kroków. Pracuje w magazynie B&W i od momentu, gdy rano ona i jej koledzy dostają w swoje ręce karty do zbierania produktów, zaczynają kompletować zamówienia, pakują je i wysyłają.
Angela szacuje swój nakład pracy na średnio 600 paczek dziennie - od małych baterii do dużych zbiorowych zamówień. Wszystkie części zamienne, akcesoria i materiały eksploatacyjne najpierw przechodzą przez jej ręce, zanim trafią do naszych klientów.
Najbardziej stresującym dniem jest poniedziałek - kiedy wszystkie weekendowe zamówienia są realizowane, Angela staje się prawdziwym maratończykiem.
Angela lubi swoją pracę: "Właściwie jestem z wykształcenia kucharką, ale nie miałam ochoty na pracę w gastronomii i ciągłe weekendy spędzone w pracy. Pracę w B&W rozpoczęłam jako pracownik tymczasowy, a następnie zostałam zatrudniona na stałe. Z tym zespołem to świetna zabawa, a na koniec dnia mogę faktycznie zobaczyć, co udało mi się osiągnąć!".
A weekendy znów należą do niej!
Fabian
Wirtualny majsterkowicz
Fabian trafił do nas na początku istnienia B&W dzięki studiom z zakresu informatyki medialnej. W tym czasie nasz dział IT wciąż pracował nad ostatecznym uruchomieniem serwera poczty elektronicznej. Obecnie, jako kierownik działu IT, Fabian ma wokół siebie dziesięcioosobowy zespół, który dba o całą naszą infrastrukturę i opracowuje własne programy narzędziowe.
Najważniejszym klientem oprócz odbiorcy końcowego jesteśmy przede wszystkim my, koledzy: "My, informatycy, pomagamy naszym kolegom we wszystkich obszarach działalności firmy. Niezależnie od tego, czy chodzi o wsparcie dla magazynu, dalszy rozwój systemu zgłoszeń w dziale wsparcia technicznego, czy też wykorzystanie specjalnych algorytmów do sprzedaży naszych akcesoriów, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych. Staramy się w jak największym stopniu zwiększyć efektywność pracy naszych kolegów za pomocą naszych indywidualnych rozwiązań programowych".
Informatyk szybko staje się wirtualnym majsterkowiczem, jeśli chodzi o realizację wymagań współpracowników. W zespole Fabiana, nieśmiała uwaga typu: "potrzebowalibyśmy czegoś , co pozwoli nam na XYZ" szybko zamienia się w nowe, innowacyjne narzędzie.
Nic więc dziwnego, że informatycy są w stanie odnaleźć się w prawie wszystkich tematach związanych z B&W. Dzięki chęci pomocy kolegom, zespół Fabiana sam opracował 70% oprogramowania.